Wina RPA

Wina z RPA to dla smakosza prawdziwa gratka – nie są trudno dostępne, ale często schodzą na dalszy plan, bo zawsze wydaje się, że jest coś ciekawszego do spróbowania. To mocno niesprawiedliwe podejście, ponieważ wina południowoafrykańskie są chyba jedną z najciekawszych przygód dla nosa i podniebienia. Jeśli spodobały ci się wina europejskie, ale masz wrażenie, że brakuje im tego „czegoś”, to spieszymy cię poinformować, że to „coś” jest właśnie w winach z RPA.

Wyświetlanie 1–6 z 17 wyników

Europa w afrykańskim wydaniu

Wina z RPA produkuje się w głównej mierze z odmian międzynarodowych, jest jednak jeden szczep, który nigdzie nie zdobył sobie takiej popularności jak w RPA. To czerwone winogrona Pinotage. Nie można jednak skupiać się tylko na jednym szczepie (nawet mimo tego, że na 2025 rok przypada 100. rocznica jego wyprowadzenia). Wina afrykańskie są bowiem równie zróżnicowane co napoje z Europy. Są z nimi zresztą blisko spokrewnione nie tylko przez identyczne szczepy, ale też bardzo podobny klimat. Choć ta nazwa średnio w tym przypadku pasuje, winnice w RPA działają w klimacie śródziemnomorskim – długi sezon wegetacyjny, umiarkowane temperatury latem i łagodne zimy sprawiają, że winogrona mogą naprawdę wspaniale dojrzeć.

Różnica polega na tym, że wina z RPA pochodzą z nienawadnianych winnic – produkuje się je z mniejszych, bardziej „skoncentrowanych” owoców, a to też przekłada się na smak. Ten jest cięższy i dojrzalszy niż w przypadku win ze Starego Świata. Wyraźniejsze są nuty owocowe, a to wszystko przez to, że winogrona piękniej tu dojrzewają.

Na co dzień i od święta – wina południowoafrykańskie

O sile win z Południowej Afryki świadczy coś jeszcze, a mianowicie ich różnorodność. Po pierwsze smaki – prawie każde znane wino europejskie ma swój odpowiednik z RPA. Dotyczy to także win musujących, które może nie są szczególnie popularne, ale w niektórych sklepach nawet wypierają musujące wina z Francji czy Hiszpanii.

Wiele win z RPA sprzedawanych jest w grupach powyżej win stołowych. To oznacza oczywiście nieco ściślejszą kontrolę jakości i większą powtarzalność, a także zachowanie bardziej tradycyjnego modelu produkcji. O ile podstawowe gatunki świetnie sprawdzają się na co dzień, o tyle warto też pamiętać o tym, że niektóre wina z RPA specjalnie dostają bardziej dopracowane etykiety. Rzecz jasna clue całego przedsięwzięcia są wyższej jakości wina, ale dopracowane opakowanie ma swoją siłę marketingową. Jeśli więc szukasz wina na prezent i zależy ci też na tym, żeby jego butelka wyglądała jak najlepiej, to jest to jeden z sugerowanych kierunków poszukiwań.

Wina z RPA – Solo i nie tylko

Wina afrykańskie często aż szkoda wykorzystywać jako dodatek do potraw. Ich bogatszy smak sprawia, że wiele osób prędzej zdecyduje się wysączyć je solo – w porównaniu do europejskich gatunków naprawdę jest to spora różnica. Wina z RPA, nawet te wytrawne, których jest przecież całkiem sporo, mają na tyle złożony smak, że warto pokusić się przynajmniej o pełnoprawną degustację – to niezapomniane wrażenie dla każdego, kto zawsze do tej pory twierdził, że wina z Europy są nie do przebicia.

Strona główna
Konto
Koszyk
Szukaj